Święto obchodzone dla powitania nowego roku i pobłogosławienia go przez Przedwiecznego, upamiętniające zakończenie stwarzania świata. Sygnałem rozpoczęcia obchodów w każdej wsi i mieście jest pierwsze pianie koguta, po którym następują okrzyki i gwar mieszkańców, a także bicie w dzwony oznajmiające nowy rok. Wielu świętujących w ogóle tej nocy nie sypia, gdyż aż do pierwszego piania koguta mogą trwać zabawy związane z pożegnaniem starego roku. O wschodzie Solimusa należy odwiedzić świątynię lub przynajmniej pomodlić się o pomyślność w nowym roku. Modły zanosi się bezpośrednio do Przedwiecznego (głównie Ludzie) bądź do któregoś z jego „reprezentantów” (bóstwa opiekuńczego danej rasy, bądź w przypadku Ludzi z Imperium — do Thorana I oraz urzędującego Imperatora czy Imperatorowej).
Tego dnia należy powstrzymać się od zbędnej pracy. Tradycyjnie też po modłach spożywa się wystawne śniadanie, odpoczywa i od południa aż do wieczora bierze udział w hucznych zabawach i festynach urządzanych w niemal każdej miejscowości. Wieczorem spożywa się tradycyjną, sutą, świąteczną kolację — albo w domu rodzinnym wraz z bliskimi, albo w karczmach, na balach czy w innych miejscach wraz z innymi; tradycja zachęca, by nie spędzać tego wieczoru w odosobnieniu, bo przynosi to pecha.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Prima Rasberis, czyli Pierwszy Rasbera, to jedno z najbardziej specyficznych świąt w całym znanym Fallathanie. Tradycja głosi, że to właśnie tego dnia Przedwieczny powołał do życia wesołą i przewrotną Yokartę — boginię szczęścia, ślepego trafu, niespodzianek, radości, dowcipu i… podstępu.
Święto jest obchodzone we wszystkich krajach i przez większość istot każdej rozumnej rasy. Wyjątkowe znaczenie nadają mu Ruanowie — „Dzieci Yokarty”. Tego dnia zwykle urządzają oni wesołe przyjęcia „urodzinowe” w pobliżu świątyń lub totemów swej bogini. Życzenia składają jednak sobie nawzajem (także istotom spoza swej rasy, jeśli faktycznie dobrze im życzą). Wśród Kotowatych panuje przekonanie, że życzenia pomyślności złożone w Prima Rasberis na pewno się sprawdzą oraz że każdy Ruan tego dnia zawsze spadnie na cztery łapy, a kupiony lub znaleziony tego dnia amulet będzie wyjątkowo szczęśliwy.
Yokarta nie jest bóstwem, któremu oddaje się cześć w tradycyjny, nabożny sposób, przez co — poza rasą Ruanów — bywa traktowana jako raczej pomniejsza bogini. Z tego względu jej „urodziny” są bardziej dniem beztroskiej radości i zabawy niż świętem w tradycyjnym rozumieniu.
Tyleż ważnym, co nieco dziwacznym, elementem tego święta jest zwyczaj zwany w skrócie MFR (ze wspólnego: munus fessus resideret, czyli „odgrywanie ról”). Źródłem tej tradycji są legendy opowiadające o Yokarcie, która często dla żartu przybierała rozmaity wygląd i tożsamość, wprowadzając innych w błąd. Robiła to od samego początku swego boskiego życia i na tyle skutecznie, że podobno nawet inni bogowie nie wiedzą, jak wygląda ona naprawdę. Ta wiedza ma należeć jedynie do niej samej oraz do Przedwiecznego, który ją stworzył.
A na czym polega MFR w praktyce? Wszystko zaczyna się od losowania. Istoty, które tego dnia przebywają w jakiejkolwiek grupie, dzień wcześniej przygotowują wymyślone przez siebie imiona (często, choć nie zawsze sugerujące rasę czy płeć noszącej je osoby) i spisują je na małych karteczkach lub kawałkach kory. Wszystkie są następnie razem wrzucane do misy (lub kapelusza, lub dołka w ziemi — zależnie od okoliczności) i mieszane. Następnie każdy z grupy losuje po jednym imieniu. Istoty, które tego dnia przebywają w samotności, same wymyślają sobie kilka tożsamości i losują jedną z nich. Od teraz zadaniem jest przyjęcie tej nowej tożsamości na cały dzień i „odgrywanie jej” tak, jakby grało się w teatrze! Może to być, postać całkiem innej rasy, płci czy pochodzenia — liczy się kreatywność w tworzeniu takiej nowej persony oraz talent aktorski towarzyszący odgrywaniu jej. Tradycja mówi, że cokolwiek by się nie działo, tego dnia aż do północy nie można wyjść z roli!
Co więcej, zadaniem wszystkich wokoło jest traktować jak najbardziej poważnie nowe wcielenia swych towarzyszek i towarzyszy, choćby nie wiadomo jak absurdalne czy dziwaczne były! Osoba, która złamie tę zasadę lub po prostu nie wytrzyma ze śmiechu i wypadnie z roli, „przegrywa”, to znaczy przekazuje część swojego „życiowego farta” na ten rok temu, kto ją „pokonał”. Żeby odzyskać swój „fart”, musi teraz „wygrać” z kimś innym. Ruanowie uważają tę wróżbę, oczywiście, za sprawdzającą się przez cały kolejny rok. Pozostałe rasy traktują ją różnie, choć w większości raczej z dużym przymrużeniem oka. Mimo to zwyczaj jest mocno zakorzeniony wśród wszystkich ras czy klas. W MFR bawią się zarówno wysoko urodzenia, jak i maluczcy. Co więcej, od zabawy w MFR zaczęło się wiele imponujących estradowych karier — aktorskich i komicznych. W Prima Rasberis po ulicach szczególnie często bowiem przechadzają się rozmaici łowcy talentów i gdy spostrzegą kogoś, kto wyjątkowo udanie wciela się w swą rolę, mogą zaproponować mu obiecujący angaż!
Niektórzy wszakże — od pospólstwa nawet po książęta — uważają MFR za tak dobrą zabawę, że także w inne dni roku organizują sobie specjalne, zamknięte spotkania (zwane przez nich Seansami), podczas których wcielają się w inne postacie i odgrywając ich role „przeżywają” rozmaite przygody pod okiem tzw. Mistrza Opowieści, który, poprzez gawędę i rzuty kośćmi tę przygodę dla nich kreuje. Jest to jednak upodobanie dość niszowe i większość statecznych mieszkańców Fallathanu uważa, że nie do końca przystoi dorosłym i odpowiedzialnym osobom. Gdyby tylko wiedzieli, które z wysoko postawionych w Fallathanie istot zabawiają się w ten sposób w sobotnie wieczory… Cóż: albo zmieniliby zdanie, albo wywołali zamieszki. Jedno z dwojga.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Szczegółowe opisy świąt znajdują się w odrębnych Artykułach: Imperium / Ostwald.
Druga połowa Cresaima to w Fallathanie jeden z najradośniejszych okresów w roku. Na ten czas przypadają jedne z najważniejszych świąt, które obchodzi się radośnie, a nawet hucznie przez kolejnych dziesięć dni oraz później — w Nowy Rok. Wiążą się z tym najrozmaitsze tradycje. Święta te mają stary, religijny rodowód i najbardziej pobożni nie zapominają w tym czasie o modlitwie, jednak nawet oni doceniają ich świeckie obchody i zwykle chętnie biorą w nich udział — ku chwale Przedwiecznego i jego Posłańców!
Najdłuższa noc w roku jest tradycyjnym czasem refleksji, odpoczynku, ale i przygotowań na to, co nadejdzie. Tego dnia wykonuje się tylko tyle pracy, ile jest konieczne. Święto to obchodzą wszystkie rasy; jest powiązane z oczekiwaniem na nową przyszłość, którą symbolizują kolejne, ostatnie dni w roku oraz pierwszy dzień nowego roku — czas, w którym według legend i wierzeń Przedwieczny stworzył świat. Wiążą się z tym następujące tradycje:
To z tym świętem powiązane jest powiedzenie: Nawet po najdłuższej nocy przychodzi dzień nadziei, zachęcające do tego, by zachowywać optymizm i wiarę w nawet najtrudniejszych sytuacjach.
Według najstarszych legend, 23 Cresaima był dniem, w którym Przedwieczny rozpoczął stwarzanie świata, zaś 1 Festyara przed świtem był momentem, w którym swe dzieło zakończył. 23 Cresaima rozpoczyna więc tzw. Dekadę Przedwiecznego, czyli okres dziesięciu dni, w których Przedwieczny miał stworzyć świat. Czy faktycznie trwało to 10 dni, tego nikt nie wie, ale skoro kapłani tak powtarzają i tak mówią święte księgi, niewielu widzi potrzebę drążenia tego zagadnienia, zwłaszcza że przez pełne dziesięć dni z rzędu bardzo miło się świętuje. Symbolem święta jest Gwiazda Nadziei — bardzo jasna gwiazda widoczna faktycznie na niebie i rozświetlająca się po zmroku zawsze jako jedna z pierwszych.
Tego dnia wykonuje się tylko tyle pracy, ile jest konieczne. Dzień Nadziei to radosne święto, w którym wypoczynek łączy się z zabawą, beztroską, wspólnym przeżywaniem radości i optymistycznego oczekiwania na to, co ma nadejść wraz z nowym rokiem. Wiążą się z tym też rozmaite tradycje:
Dodatkowo — jedynie w Imperium — dzień ten świętuje się jako legendarną datę urodzin Thorana I, który miał być wedle tamtejszych wierzeń, Nową Nadzieją dla rodzaju Ludzkiego. Brak twardych dowodów na to, czy Thoran I faktycznie urodził się tego dnia, tak jednak głosiła ustna tradycja, którą po rozwinięciu się Kultu Imperatorów spisano w świętych księgach w pierwszym stuleciu nowej ery.
Dnia Pierwszego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Pierwszy plan istnienia,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Drugiego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Trzeciego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Czwartego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Piątego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Szóstego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Magii boską sieć,
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Siódmego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Bogów, strażników ras,
Magii boską sieć,
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Ósmego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Ziemia, którą znasz,
Bogów, strażników ras,
Magii boską sieć,
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Dziewiątego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Tiliona, przodków przewodnika,
Ziemia, którą znasz,
Bogów, strażników ras,
Magii boską sieć,
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?Dnia Dziesiątego Stworzenia, Przedwieczny podarował nam
Ludzi, przodków naszych,
Tiliona, syna Pierwotnego,
Ziemia, którą znasz,
Bogów, strażników ras,
Magii boską sieć,
Kostuchy dom,
Cudów raj,
Ciemności łan,
Zieloną krainę,
Pierwszy istnienia plan,
Czym są rzeczy, o których mówimy?
Wedle podań i legend, świat stwarzany przez Przedwiecznego był niemal całkiem gotowy już po siedmiu dniach, gdyż Przedwieczny wcale nie potrzebował ich aż dziesięciu. Jednak trzy ostatnie dni Praojciec udoskonalał swe dzieło, dopracowując w nim najmniejsze detale i doprowadzając swą boską kreację do perfekcji. W te trzy dni urządza się najhuczniejsze i najbardziej wystawne zabawy, potańcówki i bale na pożegnanie starego roku, często połączone z pokazami fajerwerków. Jest to jednocześnie czas refleksji nad tym, jak można stać się lepszym w nowym roku.