Mała Vanthia jest księstwem rządzonym przez ludzką dynastię wywodzącą się z rodu dawnych vanthijskich monarchów. Choć monarcha Vanthii nosi tytuł jedynie książęcy, w praktyce jest władcą niezależnym i absolutnym — on tworzy prawo, podejmuje decyzje i rozstrzyga spory w każdej kwestii.
Do roku 1376 władcą był zamordowany w Ostwaldzie Frederick Abberley, którego ród stanowi boczną linię historycznego królewskiego rodu Addenbergów. Jego żona Allione Abberley, wywodząca się z Natei, odgrywa w państwie również istotną rolę polityczną, głównie w obszarze dyplomacji. Po śmierci męża przejęła też władzę w księstwie — głównie z powodu niepełnoletności dziedzica — Patricka Abberleya — choć nie jest na tyle silna, by utrzymać ją samodzielnie.
Władzę administracyjną na terenie wyspy sprawuje złożona z dwanaściorga przedstawicielek i przedstawicieli najwybitniejszych tutejszych ludzkich rodów Rada Miasta — przez wielu uważana niegdyś za marionetki zmarłego władcy. Rada podejmuje jedynie decyzje dotyczące sposobu realizacji rozkazów wydanych przez księcia (w tym wydaje zgody na osiedlenie się), sama nie stanowi prawa.
Frederick Abberley bardzo starał się dbać o faktyczną neutralność swego państwa i żelazną ręką trzymał w ryzach ambicje polityczne członków Rady — niektórzy tutejsi arystokraci wszak roją sobie, że Vanthia znów mogłaby rządzić kontynentem. Po roku 1376 Rada zyskała jednak o wiele większe wpływy.
Słowniczek:
|
Na terenie Małej Vanthii istnieje kilka ugrupowań lobbujących swoje interesy i poglądy polityczne. Na wyspie wyodrębniło się kilka frakcji politycznych:
Gabinet Cieni — aktualnie sprawujące realną władzę persony; w jego skład wchodzą rojaliści, część konserwatystów i księżna. Celem gabinetu jest utrzymywanie władzy, rozdawanie kart. Z racji jednakże zupełnie innych poglądów i polityk członków, niemal jasne jest, że się rozpadnie — to kwestia czasu. Gabinet Cieni jest nieformalny i niejawny.
Rojaliści — porozumienie zawarte między markizem Bradshawem, markizem Kontzem oraz markizą Barry, opierające się na wspólnym politycznym dążeniu do utrzymania monarchii absolutnej przy jednoczesnym przywróceniu tytułu Króla, jako przynależnego Vanthii, odzyskaniu statusu Królestwa oraz wzmocnieniu znaczenia wyspy nawet kosztem pokoju i stabilności. Frakcję wspierają jednakże towarzystwa o różnej agendzie i poglądzie, jak dążyć do wyznaczonych celów: unioniści chcący doprowadzić do sojuszu z Imperium Vanthijskim (a często także Federacją Ostwaldzką czy Tetrarchią Natejską); imperialiści dążący do uzyskiwania przewagi przez Małą Vanthię, czy allioniści wspierający księżną małżonkę.
Konserwatyści — front polityczny charakterystyczny dla markizy Gallagher, markizy Farissier, markiza Abberlyego, markiza Ahearna oraz markizy Brennan-Doyle, zakładający walkę o zachowanie statusu quo, pozytywnych relacji z pozostałymi państwami oraz akceptowanie trwającego od czasu upadku Wielkiej Vanthii statusu neutralnego księstwa. Zarazem, jest to zaskakująco szeroki nurt, gdzie wiele towarzystw spiera się o szczegóły (w których nie są zgodni nawet sami przedstawiciele nurtu). Niemniej, niezależnie od różnic, wszyscy cieszą się wsparciem następujących towarzystw: monarchistów, którzy mimo pragnienia, by odzyskać tytuł królestwa, chcą, aby Mała Vanthia funkcjonowała tak, jak przez ostatnie tysiąclecie; mariażystów uważają, że księżna Allione powinna poślubić przedstawiciela małovanthijskiej arystokracji, aby zachować ciągłość ich nacji na tronie kraju, oraz teokratów, kładących nacisk na rozwój, jak i możliwą ekspansję kulturową i religijną.
Parlamentarzyści — frakcja łącząca w poglądach takie osoby jak markizę van Mond oraz markiza Hanbury-Digbya. Popierają najbardziej rewolucyjny nurt, którego głównym założeniem jest zerwanie z monarchią absolutną i zastąpieniem jej innym, bardziej demokratycznym ustrojem, gdzie istotną rolę odgrywałby parlament. Różnią się jednak co do wizji względem tego, jak powinien wyglądać nowy system władzy. Porozumienie to jest wspierane przez trzy duże towarzystwa: plutokratów, dążących do umocnienia wpływów gildii kupieckich i dbania o to, aby Mała Vanthia miała status centrum kulturowego oraz handlowego Fallathanu; oligarchistów, którzy chcą jak najwięcej władzy przekazać Radzie oraz republikanów, dążący do stworzenia silnego parlamentu i uczynienia z niego najsilniejszy organ ustawodawczy państwa.
Nieco niezależnym od pozostałych frakcji jest ruch regentów — uważający, że Patrick Abberley powinien jak najszybciej zasiąść na tronie. Wśród tego towarzystwa można znaleźć najwięcej osób, które spierają konserwatystów albo rojalistów, zaś znacznie mniej parlamentarzystów.