Azeloth
500 000+ ludności stałej + 2 mln ludności napływowej. Liczba ludności, podawana przez Ratusz, uwzględnia wyłącznie obywateli zameldowanych na terenie miasta i nie oddaje faktycznego poziomu zaludnienia. Azeloth, jako stolica Imperium, to główny kierunek migracji wewnętrznej, najczęściej o charakterze ekonomicznym. Napływająca do miasta ludność, zwłaszcza z najniższych warstw społecznych, często nie przestrzega obowiązku meldunkowego, chcąc uniknąć opłat komunalnych naliczanych „od głowy” za pobyt w mieście. Azeloth jest miastem zamieszkiwanym przede wszystkim przez rasę ludzką, jednak ze względu na rolę, jaką odgrywa na arenie międzynarodowej, spotkać w nim można praktycznie wszystkie rasy Fallathanu.
Stolica Imperium Vanthijskiego położona w centralnej części Kontynentu Tarneth, w środkowo-zachodniej części księstwa Vogerstein, nad rzeką Lommą, na południowy wschód od Gwiezdnych Turni. Siedziba Imperatorów, władzy centralnej Imperium oraz księstwa Vogerstein, zarządzana przez Namiestnika oraz Radę Miasta. Najważniejszy ośrodek polityczny, naukowy, kulturalny i handlowy Imperium, posiada prawo samorządności nadane w 2 r. n.e. przez Imperatorów „Wielkim Przywilejem”. [zobacz: Aneks 1] Azeloth to miasto przerośniętej biurokracji oraz — przede wszystkim — kontrastów. Konserwatyzm warstw arystokratyczno-mieszczańskich zderza się tu z nowinkami sprowadzanymi przez przyjezdnych, a imponująca imperialna zabudowa położonych na wzniesieniu części miasta jaskrawo kontrastuje z przeludnionymi terenami nad Lommą, zamieszkiwanymi przez biedotę.
W przeciwieństwie do innych miast imperialnych miastem Azeloth nie zarządza Burmistrz, a Namiestnik sygnowany na czas nieokreślony z grona najbliższych współpracowników Imperatorów. Przyjęło się, że w zamian za służbę Miastu w chwili powołania na to zaszczytne stanowisko otrzymuje on tytuł szlachecki Lorda Azeloth, a po odwołaniu jest tytułowany Lordem Seniorem. Namiestnik stanowi bezpośredni łącznik pomiędzy Imperatorem oraz wybieraną przez mieszkańców Azeloth Radą Miasta, złożoną z trzynastu Radnych wybieranych na kadencję siedmioletnią. Prawa wyborcze w Azeloth przysługują tylko osobom, które ukończyły 21 rok życia i odprowadzają na rzecz Stolicy podatki od dochodu lub nieruchomości (prawo głosu nie przysługuje automatycznie małżonkom). Aby pełnić swoje funkcje, członkowie Rady oraz wszystkich organów kolegialnych miasta muszą otrzymać wotum zaufania od Namiestnika. Dekrety Rady regulują głównie sprawy wewnętrzne miasta oraz zasady prowadzonego na jego obszarze handlu. Rada, będąca bezpośrednim zwierzchnikiem Naczelnika Azelockiej Straży Miejskiej, odpowiada także za przestrzeganie porządku na terenie aglomeracyjnym i zarządzanie finansami miejskimi. Przyjęło się, że w terminie do dwóch tygodni po wyborach Rada powołuje Naczelnika Azelockiej Izby Skarbowej, któremu podlega Zarządca Magistratu Portowego w Azeloth. Reprezentacyjna siedziba Rady, wraz z przylegającym do niej Ratuszem oraz Izbą Skarbową, znajduje się na Placu Kupieckim 1 w Górnym Mieście. Mieści się tam również Główna Komenda Straży Miejskiej. Magistrat Portowy zlokalizowany jest w Dokach.
Od 1368 r. funkcję Namiestnika Miasta Azeloth sprawuje Havel Svoboda. Większość w Radzie Miasta Azeloth posiada obecnie konserwatywne stronnictwo Gmerków, popierane głównie przez patrycjat i miejską arystokrację. Opozycyjnym dla nich ugrupowaniem jest stronnictwo bottgerowskie, zwane też Kapelusznikami, skupione dookoła rodzeństwa Hilarii i Ignacego Bottgerów, a wspierane przeważnie przez drobnomieszczaństwo. W Azeloth roi się oczywiście od pomniejszych stronnictw politycznych, nieposiadających wprawdzie istotnego wpływu na życie miasta, jednak skutecznie uprzykrzających życie mieszkańcom. Prym w tej kwestii wiedzie stronnictwo Piewców Porządku Przyrody (znanych jako Chwaściarze), regularnie tamujące ruch dorożek, protestujące przy rzeźniach oraz bojkotujące moralnie wątpliwą działalność miejskich tartaków. Stronnictwo Chwaściarzy znajduje poparcie głównie wśród żaków i miejskiej bohemy. [zobacz: Aneks 2]
Mniej oficjalną — choć nie mniej realną — władzę sprawują w Azeloth główni gracze miejskiego półświatka, powiązani skomplikowaną siecią wpływów i zależności z organami miejskimi. Warto w tym miejscu wymienić Bramiarzy pod przewodnictwem Gerbranda Seltona, zwanego Miedziakiem, obstawiających bramy wjazdowe Azeloth i zainteresowanych głównie zbieraniem łapówek i haraczy. W Małej Dłoni trzech liderów rywalizuje ze sobą o wpływy na targowiskach i w dzielnicach rzemieślniczych, próbując kontrolować przepływ dóbr i usług. Kontrolą nad Dokami Azeloth interesuje się Szant, brutalna grupa dowodzona przez Ezekiela znanego z fanatycznej wiary w Przedwiecznego i wypaczonej interpretacji jego nauk. Stosunkowo nowy gracz na mapie miasta to Ławica usiłująca zdobyć wpływy w każdej możliwej dzielnicy, jednak póki co nie jest ona brana na poważnie. [zobacz: Aneks 3]
VERAIS RION (wcześniej Battenhoff) — Imperatorka Wielkiego Imperium Vanthijskiego.
CALLIDUS SCAEVOLA — Pierwszy Kanclerz na dworze Imperatorki.
Lord HAVEL SVOBODA — Namiestnik Azeloth.
PAUL REMFELD — Przewodniczący Rady Miasta Azeloth.
IGNACY BOTTGER — Radny Miasta Azeloth. Przywódca stronnictwa Bottgerystów.
VENICIUS MILAN — Naczelnik Azelockiej Straży Miejskiej.
Komandor ALNAIR QUENDRON — Komandor Inkwizycji w Azeloth.
Wielebny RODERNEY RAFFAUD — Arcykapłan Azeloth.
PERLINDA DE BUELE — głowa rodu de Buele.
KLEONF VAN RUTH — Jego Magnificencja Nadrektor Uniwersytetu Azelockiego.
CHRYSANTHE AZANKORT — Jej Magnificencja Wszechmagini Akademii Magicznej w Azeloth.
DARSAMY GANSON — Zarządczyni Magistratu Portowego w Azeloth.
JAN DARBY, zwany Ezekielem — szef przestępczej organizacji Szant.
JURIJ FRUX, zwany Karakanem — Azelocki przestępca.
Azeloth leży na południowy wschód od Gwiezdnych Turni, na wysoczyźnie azelockiej w całości niemal zagospodarowanej pod tereny uprawne, które stanowią zaplecze żywnościowe stolicy. Miasto zbudowano na prawym brzegu Lommy, a wypływająca z położonych najniżej części miasta odnoga, Olezka, wyznacza naturalną granicę najbiedniejszej części Stolicy, Zaolzia. Azeloth wzniesione zostało na siedmiu wzgórzach, z których najwyższe, Wzgórze Imperatorów, pnie się na wysokość 320 m n.p.m. Ukształtowanie terenu sprawiło, że miasto prezentuje ciekawy styl zabudowy tarasowej. W położonych na zboczach kamienicach partery często przechodzą w piwnice, te z kolei w kwartałach zamieszkiwanych przez kupców zazwyczaj połączone są tunelami, które służą mieszczanom jako składy. W bieżącą wodę Azeloth zaopatrują cztery akwedukty idące od strony Gwiezdnych Turni. Bogatsze dzielnice: Wzgórze Imperatorów, Złote Tarasy, Górne i Dolne Miasto oraz Dzielnica Akademicka są skanalizowane, w przeciwieństwie do Doków i Zaolzia. Miasto charakteryzuje się znikomą ilością terenów zielonych: zwłaszcza w biedniejszych dzielnicach każda dostępna przestrzeń wykorzystywana jest pod zabudowę.
Azeloth zostało wzniesione w miejscu stoczenia bitwy kończącej podbój kontynentu przez Thorana I. To w trakcie tego starcia Thoran I Rion, dzierżący topór Dal’Thanu, zgładził smoka sprzymierzonego z rdzenną ludnością, która opierała się ekspansji ludzi. Azeloth odwołuje się do tego wydarzenia w swoim herbie. Na tarczy dzielonej z lewa w skos w polu pierwszym czerwonym umieszczono godło czarnego smoka, kroczącego z zakręconym ogonem i podniesionym skrzydłem, w polu drugim złotym — topór srebrny zaćwieczony na obuchu. Labry herbowe są czerwone, podbite złotem. Tarcza herbowa tradycyjnie przedstawiana jest na ozdobnym kartuszu. Za rok założenia osady Azeloth przyjmuje się datę bitwy — 26 r. p.n.e. Pierwsze zapisy o przyznaniu jej praw miejskich datowane są na 2 r. p.n.e. Miasto Azeloth, zajmujące wówczas tylko obszar Wzgórza Imperatorów, ogłoszono stolicą już po WDM oraz ukonstytuowaniu się Imperium w 2 r.n.e.
4 Sakhala odbywa się w mieście huczna Parada Smoków, rozpoczynająca się na Wzgórzu Imperatorów i sunąca Aleją Imperatorów ku Łukowi Triumfalnemu. Po zmroku tradycyjnie odbywa się wtedy pokaz sztucznych ogni.
Administracyjnie Azeloth podzielone jest na 7 dzielnic.
To siedziba Imperatorki i jej Dworu. Niegdyś mieściło najstarszą osadę nad Lommą — to tu powstał pierwszy warowny gród, gdy po wygranej bitwie Thoran I postanowił osiedlić się w tym rejonie. Punkt nadawał się idealnie: wzgórze jest strome od strony rzeki, która opływa je zakolem, zaś łagodnie schodzi ku mniejszym pagórkom w okolicy. Początkowe drewniane fortyfikacje zastąpiła zabudowa kamienna. Wzgórze przekopano, umocniono i obudowano pierścieniami murów dzielących je na tarasy, podpiwniczono kilkoma kondygnacjami lochów i podziemnych komnat, wykorzystując naturalne jaskinie. Prowadzą one do tajnego portu, który ma ujście zamaskowane wśród skał i stanowi jedną z dróg ewakuacyjnych dla rodziny imperialnej.
Na samym szczycie powstał pałac-forteca, który z początku łączył jedynie funkcję obronną i mieszkalną. Z czasem został rozbudowany, uzupełniony o dodatkowe skrzydła, dziedzińce i wieże, aż stał się perłą imperialnej architektury górującą nad rozległym miastem, symbolem imperialnej potęgi i niemal boskiej władzy. Wzniesiony z białego kamienia, lśni niczym klejnot mnogością ozdobnych gzymsów, lizen, krenelaży, wnęk, podcieni i schodkowych skarp. Na szczytach wież zawsze łopoczą flagi z symbolami Imperium, a pyszne, podługowate, dzielone szprosami okna zawsze rozświetla blask. Na każdej wieży wachtują strażnicy i hejnaliści.
Sam pałac stoi w kompleksie ogrodowo-parkowym, gdzie rosną posadzone przed wiekami święte dęby, których żołędzie są używane przez kapłanów Przedwiecznego do przewidywania przyszłości w ważnych dla Imperium kwestiach. Tutaj znajduje się też Sąd Najwyższy Imperium. Wprost do pałacu prowadzi jeden z czterech akweduktów zaopatrujących Azeloth w czystą wodę z górskich źródeł. Pałac Imperatorski otaczają pomniejsze budynki przeznaczone na cele gospodarcze, kwatery dla służby i reprezentacyjne komnaty dla członków dworu. Imperialne ogrody, pełne zadbanych klombów, żywopłotów i rabat, upstrzone posągami zasłużonych w historii Imperium obywateli, sięgają aż pod sam mur obronny miasta, w tym miejscu najwyższy, umacniający strome kamienne zbocze wzgórza. Za murem rozciąga się rzeka, a za rzeką, w perspektywie kilku mil, widać górujące nad okolicą Posągi Imperialne, specjalnie zbudowane tak, by Imperator miał ze swych komnat idealny na nie widok.
Do głównej bramy pałacu prowadzi szeroka, obramowana latarniami, posągami i ozdobnymi drzewami brukowana droga zwana Aleją Imperatorów. Łączy ona Wzgórze Imperatorów z Górnym Miastem i Złotymi Tarasami.
Głównym i najważniejszym mieszkańcem Wzgórza Imperatorów jest sama Imperatorka. Poza nią rezydują tam jej rodzina i dwór oraz wszystkie osoby zatrudnione do obsługi i ochrony pałacowego kompleksu. Poza audiencjami nie ma tu wstępu nikt nieproszony. Wzgórze jest ściśle chronioną twierdzą; nie sięgają tu ani wpływy Straży Miejskiej, ani Inkwizycji, ani żadnej innej organizacji. Dodatkowo, ze względu na boski status władczyni, wszelkie wtargnięcia traktowane są nie tylko jako przestępstwo, ale też świętokradztwo karane bezapelacyjnie śmiercią. Przeciętni obywatele nie mają dostępu do tej części miasta, żyją i trudzą się w jej cieniu, podziwiając z daleka piękno pałacu górującego nad miastem, wierząc w płynącą zeń boską moc, która chroni cały kraj.
To najbogatsza i najbardziej elegancka dzielnica Azeloth. Przylega bezpośrednio do Wzgórza Imperatorów oraz do muru obronnego miasta, oddzielającego ją od płynącej w dole Lommy. Powstała później niż samo Górne Miasto, choć znajduje się w pierwotnym pierścieniu murów miejskich. Niegdyś były tu kwatery wojskowe, jednak później garnizon został przeniesiony do Starej Cytadeli, poza obręb głównych murów. Teren podzielono na tarasy, ujarzmiając nimi zbocze wzgórza, przez co główne ulice dzielnicy prowadzą łukowato od Alei Imperatorów na zachodzie po mury miejskie na wschodzie. Z północy na południe łączą je mniejsze trakty, serpentynowo pnące się w górę zbocza, zacienione platanami, miłorzębami i innymi dekoracyjnymi drzewami, które wypełniają dzielnicę zielenią i dają posmak luksusu i przestrzeni niedostępnych w biedniejszych częściach miasta. Wzdłuż bogato oświetlonych i często patrolowanych ulic umieszczone są wystawne wille i niewielkie pałacyki, każdy w otoczeniu własnego ogrodu, oddzielone od szerokich i równych chodników kutymi bramami i ozdobnymi parkanami. Wielu ambitnych i przedsiębiorczych mieszkańców Azeloth marzy, by kiedyś się tu osiedlić, kupić jedną z tych pysznych posiadłości (lub wżenić się w rodzinę posiadaczy), olśniewać bogactwem i blichtrem oraz brylować wśród śmietanki towarzyskiej zrzeszającej najlepszych z najlepszych w całym Imperium.
Złote Tarasy to dzielnica ściśle mieszkalna, pozbawiona punktów handlowych czy usługowych; piękna, reprezentacyjna i oderwana od brudu oraz trosk niższych warstw społecznych. Tu swoje rezydencje mają główne rody arystokratyczne, tutaj też mieszczą się ambasady, Opera Imperialna i najwykwintniejsze restauracje z cenami zaporowymi dla mieszkańców innych dzielnic, w tym sławny na cały Fallathan „Joubert” należący do rodziny Joubertów od piętnastu pokoleń i prowadzony obecnie przez mistrza kuchni imperialnej Wernera Jouberta (rezerwację trzeba tu robić na pół roku w przód), którego talent docenia i wielbi sama Imperatorka.
Największy i najdostojniejszy pałac z najbardziej wypielęgnowanym ogrodem mieści się przy Alei Bohaterów Imperium i należy do rodu de Beule, posiadacza najstarszych i najbardziej dochodowych kopalni adamantytu w Gwiezdnych Turniach, a także trzymającego większość udziałów w Kompanii Rzecznej oraz Lommostradzie, które zajmują się transportem rzecznym i przeładunkiem w porcie Azeloth. Rezydencja de Beule sąsiaduje z nie mniej wybitną perłą architektury, zajmowaną przez ambasadę Amarth, a także z niewielkim parkiem zaprojektowanym przez Roberta Hankego w stylu klasycystycznym, wypełnionym oplecionymi wisterią altankami, omszałymi posągami i pseudoruinami nawiązującymi stylem do pałacu Imperatorów.
W Złotych Tarasach życie wydaje się być sielanką. Przestępczość praktycznie tu nie istnieje, a nawet jeśli ktoś zakłóci spokój możnych i dostojnych mieszkańców, jest bezlitośnie ścigany przez bardzo dobrze opłacany oddział Straży Miejskiej. Nie dociera tu smród i zgiełk biedniejszych dzielnic. Widoki z okien roztaczają się aż po horyzont, a największym zmartwieniem arystokratycznych rodów wydaje się być odpowiednie skoligacenie swych latorośli i zachwycenie swych równie arystokratycznych sąsiadów najmodniejszymi kapeluszami. Jednak pod tą złotą powierzchnią kryje się brutalny i bezlitosny świat politycznych intryg oraz wielkiego biznesu, który trzyma w upierścienionych szponach całą rzeczywistość gospodarczo-polityczną Imperium.
Zamieszkiwane jest głównie przez patrycjat miejski oraz mniejszą szlachtę, a fakt posiadania nieruchomości w tej dzielnicy stanowi powód do dumy i zazdrości wśród warstw mieszczańskich. Powstało około II w. n.e. obok pierwotnej zabudowy Azeloth, obejmującej Wzgórze Imperatorów. Przybywający do Stolicy kupcy oraz mniej zamożna arystokracja osiedlali się głównie na terenie sąsiadującego z nim Wzgórza Południowego. Zgodnie z przekazami historycznymi, pierwotna zabudowa Górnego Miasta, była w przeważającej mierze drewniana. Po wielkim pożarze, który strawił tą część miasta w 424 r., Imperator powołał komisję planistyczną i odbudował całą dzielnicę według planu „Nowego Miasta”, stworzonego przez nadwornych architektów. W Górnym Mieście powstały wówczas szerokie i przestronne ulice, budowane w stylu imperialnym, przy których znajdują się obecnie budynki najważniejszych urzędów, a także ekskluzywne mieszczańskie apartamenty. Szachownica równoległych do siebie ulic, jak i same budynki, biura i banki, są przykładem doskonałej, wręcz klasycznej i eleganckiej prostoty.
Przez centrum Górnego Miasta biegnie dumna Aleja Imperatorów z wieloma szykownymi sklepami i restauracjami, podnoszącymi prestiż okolicy. Prowadzi na Plac Kupiecki, gdzie mieści się, zaprojektowany w 791 roku przez Roberta Hankego, Ratusz w stylu klasycystycznym, majestatyczny budynek Izby Skarbowej, a także główna siedziba Banku Imperialnego. W sąsiedztwie Placu Kupieckiego, przy Alejach Wojskowych, znajduje się również Wyższa Szkoła Oficerska oraz Główna Komenda Straży Miejskiej. Przy Placu Katedralnym, położonym w zachodniej części dzielnicy, zlokalizowana jest Świątynia Chwały Przedwiecznego, zwana Nadkatedrą, a na biegnącej obok ulicy Opatrzności Bożej mieści się siedziba Wszechkapłana oraz Konwent Sióstr Bruberek. Górne Miasto posiada niewiele terenów zielonych, jednak poniżej ulicy Miłorzębowej oraz Cedrowej rozciąga się Park Tysiąclecia Imperium, ze słynną Kolumną Imperatorów oraz fontanną Fonstera: fontanna składa się z wodospadu i przyległego do niej sztucznego jeziora, po którego bokach pną się dwa ciągi schodów. Na granicy Dolnego i Górnego Miasta, przy ulicy Gilmertona, wzniesiono dwa potężne Pawilony Handlowe, stanowiące największą przestrzeń kupiecką w Imperium. Dwa razy do roku odbywają się tam Międzynarodowe Targi, przyciągające kupców z całego Fallathanu. W Górnym Mieście, przy ulicy Cedrowej 26, swoją siedzibę ma również okazały Teatr Imperialny. Gmach teatru zaprojektował w latach 1076–1078 architekt Ernst Keimer. W teatrze mieści się ponad 3000 widzów, iluminowany jest tysiącem świec i posiada 5 wieńców lóż. Sąsiaduje on z Muzeum Historii Imperium.
Jest dzielnicą rzemieślniczą, kupiecką oraz drobnomieszczańską. Powstało w VI wieku, kiedy to w związku z rosnącą populacją Azeloth przekształcono surowe, nieregularne i porośnięte lasem Niskie Wzgórze w nowy kompleks miejski. Bramą do tej części miasta stał się wybudowany w 502 roku Łuk Triumfalny, wieńczący Aleję Imperatorów przechodzącą tutaj w Aleję Zwycięstwa, która ciągnie się aż do Złotej Bramy. Po przejęciu przez Górne Miasto wielu funkcji reprezentacyjnych oraz skupieniu na swoim terenie patrycjatu, Dolne Miasto zachowało ściśle mieszczański charakter, mający swój wyraz przede wszystkim w zwartej, kamiennej zabudowie, tworzącej labirynt wąskich i nieregularnie rozmieszczonych uliczek. Kamienice w tej części Azeloth słyną z rozległych piwnic połączonych siecią tuneli, przeznaczanych na składy towarowe. Najbardziej reprezentacyjne ulice Dolnego Miasta to Aleja Zwycięstwa oraz sąsiadująca z nią ulica Długa. Przy Alei Zwycięstwa mieszczą się głównie najbogatsze kantory, a inne mniejsze kramy, kantory kupieckie oraz liczne punkty usługowe rozmieszczone są na parterach niemal wszystkich uliczek w tej okolicy, od Szewskiej, przez Krzywą, po Gwarną. Zaopatrzyć się tu można we wszystko, czego dusza zapragnie, i zwykło się mawiać, że jeśli czegoś nie można dostać w Dolnym Mieście, to najprawdopodobniej jeszcze tego nie wymyślono. Charakterystycznym widokiem są kramy ruchu, niewielkie, wolnostojące drewniano-blaszane budki z asortymentem, którego nigdy nie można być pewnym. Nie brakuje również stoisk ze sprzedawanym na wynos jedzeniem. Najpopularniejszym miejscem spotkań mieszkańców Dolnego Miasta jest Kurzy Targ. Mieszczą się przy nim bardzo popularna cukiernia „Lukrecjusz y Synowie” oraz Teatr Powszechny, którego dyrektorem jest obecnie Hellen Pessantor. Na obrzeżach Dolnego Miasta znajdują się dwa cmentarze — Główna Nekropolia przy ulicy Wiecznego Spokoju oraz znacznie mniej okazały cmentarz komunalny przy ulicy Śliskiej, ciągnącej się wzdłuż granicy Dolnego Miasta i Doków. W zachodniej części dzielnicy, przy granicy z Miasteczkiem Uniwersyteckim ma swoją siedzibę Azelocka Komandoria Inkwizycji oraz Zakon Pafnucjanów.
Zwana też Miasteczkiem Uniwersyteckim lub Sójczą (przez żaków). W roku 505 n.e. powołano do istnienia pierwszy uniwersytet na terenie Azeloth. Gmach Uniwersytetu wybudowano na granicy Górnego Miasta, a głównym zadaniem nowo powstałej instytucji miało być kształcenie imperialnych kadr urzędniczych, rozwój nauk o człowieku oraz studia nad historią Imperium Vanthijskiego. Początkowo miała ona tylko trzy wydziały: sztuk wyzwolonych, medycyny i prawa, ale już w 681 roku n.e. Uniwersytet rozrósł się do trzech budynków i sześciu wydziałów. Stopniowy wzrost potęgi Imperium oraz jego stolicy, zwiększenie się populacji państwa i rosnące zapotrzebowanie na rozwój nauk doprowadziły do tego, że kolejne budynki akademickie rozlały się po całym Wzgórzu Zachodnim, nazywanym również Wzgórzem Sójki. W 986 roku n.e. dokonano gruntownej reformy imperialnego szkolnictwa wyższego. Jednym z rezultatów było przeniesienie Akademii Magicznej do nowej siedziby w granicach Dzielnicy Akademickiej, kiedy okazało się, że stary gmach, datowany jeszcze na 10 rok n.e., stał się niewystarczający dla potrzeb młodych magów. Obu uczelniom przyznano wówczas przywilej szerokiego samorządu, w tym władzę sądowniczą nad żakami, pracownikami naukowymi oraz kadrą profesorską swoich uczelni. Uniwersytet oraz Akademia Magiczna autonomicznie zarządzają również swoim majątkiem, tak ruchomym, jak i nieruchomym. Ulice Dzielnicy Uniwersyteckiej pozostają pod zarządem Rady Miasta, co sprzyja tarciom pomiędzy władzami Uniwersytetu i Akademii a władzami Azeloth. Obecnie władzę na Uniwersytecie sprawuje Nadrektor oraz sześciu prorektorów, wybieranych przez kadrę profesorską ze swojego grona na kadencję pięcioletnią. Akademią Magiczną zarządza Wszechmag/Wszechmagini, wybierany przez Kolegium Mistyczne ze swojego grona na kadencję dziesięcioletnią. Powszechnie znana jest wzajemna niechęć obecnego Nadrektora i Wszechmagini oraz wzajemne lekceważenie swoich dziedzin.
Dzielnica Akademicka charakteryzuje się wąskimi uliczkami i wysokimi budynkami, w których mieszczą się wydziały Uniwersytetu, bursy akademickie oraz mieszkania na wynajem dla kadry profesorskiej lub bogatszej braci studenckiej. O ile Akademia Magiczna mieści się w jednym gmachu, tak gmachy wydziałów Uniwersytetu powstawały na przestrzeni wieków w ramach doraźnych zapotrzebowań, dlatego są rozproszone po całej dzielnicy oraz zróżnicowane pod względem architektonicznym. Łączy je jeden wspólny pierwiastek: reprezentacyjność. Z kolei budynki burs cechują się prostym stylem i maksymalnym wykorzystaniem dostępnej przestrzeni. Tkankę handlową dzielnicy stanowią głównie tanie szynki i jadłodajnie, antykwariaty, księgarnie oraz sklepy papiernicze i alchemiczne. Jedyną większą otwartą przestrzenią w Dzielnicy Akademickiej jest Plac Słoneczny na szczycie wzgórza, którego nazwa wzięła się od znajdującego się tam zegara słonecznego. Przy nim mieści się Kolegium Wysokie, gdzie rezydują władze Uniwersytetu z Nadrektorem na czele, a także monumentalny gmach Akademii Magicznej i siedziba Wszechmagini. Poniżej na zboczu znajdują się ogrodzone tereny zielone Wysokiego Parku. Jest to miejsce corocznych pasowań studenckich, spotkań kół, klubów i stowarzyszeń, a także przestrzeń wolnej wypowiedzi i dyskusji, często wykorzystywana przez żakerię do głoszenia niepoprawnych politycznie teorii. W Wysokim Parku stoi pomnik pierwszego Nadrektora Uniwersytetu Azelockiego po reformie z 986 roku, Elizeliusza von Hompke, oraz pierwszego Wszechmaga Akademii Magicznej, Gileberta Broglie. Są one chętnie przystrajane przez żaków, zgodnie z panującą modą lub nastrojami politycznymi.
Najwyższymi budynkami Dzielnicy Akademickiej są dwie wieże, potocznie nazywane Dwiema Siostrami: Wieża Astronomiczna oraz Wieża Mistyczna, zwana Kozą. Pierwsza z nich należy do Uniwersytetu, druga do Akademii. Na granicy z Dolnym Miastem mieści się Szpital Uniwersytecki imienia Florentyny Baltes, wybitnej uzdrowicielki i medyczki, która służyła na dworze Thorana I i ocaliła go przed śmiercią.
Doki, pierwotnie skromna osada rybacka, były usytuowane na łagodnych zboczach pagórka nad rzeką Lomma. Początkowo posiadały małą drewnianą przystań obsługującą lokalnych rybaków, łodzie oraz barki z towarami z okolicznych kopalń i kamieniołomów. Z biegiem czasu przekształciły się w pełnoprawny port z murowanymi nabrzeżami, suchym dokiem do napraw, dwoma ogromnymi żurawiami przeładunkowymi oraz licznymi mniejszymi dźwigami. Port Azeloth jest wyjątkowo przepustowy jak na port rzeczny, a szeroka w tym miejscu Lomma umożliwia cumowanie dużych jednostek pływających. Stanowi kluczowy punkt przeładunkowy pomiędzy małymi barkami z północy a większymi jednostkami płynącymi na południe do Nurnfurt oraz karawanami lądowymi.
Praca w Dokach trwa od świtu do zmierzchu. Rzesze pracowników i marynarzy zajmują się załadunkiem i rozładunkiem, a urzędnicy kontrolują eksport, import oraz powiązane podatki i daniny, które zasilają budżet Azeloth. Dzielnica Doków jest podzielona na dwie części przez „niższy” mur miejski, będący częścią pierścienia otaczającego Dolne Miasto i Dzielnicę Akademicką. Obie części Doków łączy ogromna Brama Rzeczna, flankowana przez obronne baszty Iusta i Sinistra. Dodatkowe wieże bronią portu od północy i południa, gdzie znajduje się most Ząbkowski, przerzucony nad kanałem Olezki do Zaolzia.
Zabudowa w obrębie murów miejskich jest zwarta, wzniesiona głównie z cegły i drewna. Składa się z biednych kamienic czynszowych zamieszkałych przez robotników portowych i pracowników magazynów. Warunki mieszkaniowe są tu bardzo złe — brak kanalizacji i akweduktów oznacza, że jedynym źródłem wody są studnie głębinowe. Kiepskie warunki sanitarne sprzyjają epidemiom i pożarom, a mieszkania są ciasne, współdzielone, ogrzewane byle czym, przez co nad ulicami zimą unoszą się kłęby smrodliwego dymu. Dzielnica pełna jest podrzędnych karczm, jatków i burdeli, gdzie często wybuchają epidemie „klątwy Natei”, wenerycznej choroby przywleczonej przez przybyszy.
Jednym z bardziej reprezentacyjnych budynków w dzielnicy jest filia Szpitala Uniwersyteckiego, nazwana na cześć Elizeliusza von Hompke. Choć elewacja budynku nosi ślady zanieczyszczeń, wciąż przypomina dawną świetność i bardziej pasuje stylem do Górnego Miasta. Placówka, znana jako „Umieralnia”, nie cieszy się dobrą reputacją — przyjmowani są tam pacjenci z chorobami wenerycznymi, pobici lub po przedawkowaniu, z których niewielu przeżywa.
Na placach Flagelantów i Rybałtów, po obu stronach Bramy Rzecznej, kwitnie handel. Można tam znaleźć rzadkie artefakty z przemytu, tanie i tandetne wyroby rzemieślnicze, a także ulicznych artystów i zdesperowanych kupców. Nad Placem Flagelantów góruje biały Konwent Sióstr Mizerykordianek, a na placu Rybałtów stoi potężny budynek Magistratu Portowego.
Poza murami, bezpośrednio przy brzegu rzeki, znajdują się magazyny i składy obsługujące robotników portowych i flisaków. Swoje siedziby mają tu również dwie największe spółki przewozowe: Kompania Rzeczna i Lommostrada, oraz wiele mniejszych przedsiębiorstw zajmujących się handlem, składowaniem, przeładunkiem i przewozem ludzi oraz towarów.
Doki to dzielnica ogromnych możliwości, ale też sporego ryzyka. Można tu gwałtownie się wzbogacić, ale także tragicznie stracić życie. Pełna przybyszy z różnych prowincji Imperium i Fallathanu, którzy oferują najróżniejsze usługi od prostych prac fizycznych po egzotyczne masaże i mistyczne przeżycia, przyciąga również potencjalnych przestępców, co sprawia, że Straż Miejska ma tu pełne ręce roboty.
Najbiedniejsza dzielnica Azeloth, znajduje się pod murami miejskimi przy ujściu Lommy. Rozciąga się także pod estakadą Złotego Szlaku. Choć często określane jako odpad niegodny imperialnej stolicy, Zaolzie jest nieodłącznym elementem metropolii. Ludowy poeta Francis Villandoff nazwał je „brzydkim i brudnym rewersem lśniącej imperialnej monety”. Naturalną granicę między Zaolziem a Dokami stanowi martwy kanał Olezki, powstały po zasypaniu wąskiego dopływu Lommy, który kiedyś pełnił funkcję fosy wokół zewnętrznych murów miasta. Ta część Zaolzia jest podmokła i często zalewana błotem.
Dzielnica nie jest wybrukowana ani skanalizowana. Choć można tu czasem znaleźć kamienne lub murowane domy, większość zabudowy stanowią drewniane budy, które są rozbudowywane i wyburzane w miarę potrzeby. Centrum dzielnicy stanowi Rynek Wodny, gdzie znajduje się główna studnia z wodą pitną oraz kilka najpopularniejszych melin, co sprawia, że miejscowi nazywają go Wodopojem. Drugim ważnym punktem na mapie dzielnicy jest ulica Ząbkowska, łącząca Zaolzie z mostem Ząbkowskim prowadzącym do Doków. Nazwa pochodzi od leżącej głębiej w dzielnicy wiekowej Świątyni Na Ząbku, choć obecnie ulica słynie głównie z podrzędnych szynków oraz najtańszego burdelu w Azeloth, „Czerwonej Zatoki” prowadzonej przez Dittę Cho.
Zaolzie zamieszkują biedota miejska, imigranci ekonomiczni z imperialnych prowincji oraz margines społeczny. Dominują tu hasła „nędza”, „tymczasowość” oraz „wódka”. Ciepły posiłek spożywa się maksymalnie raz w tygodniu, a prawdopodobnie każdy mieszkaniec Zaolzia miał przynajmniej trzy razy w życiu problemy z prawem, nawet jeśli ma tylko sześć lat. Delikatny mikroklimat polityczny dzielnicy, zarządzany przez gwałtownie zmieniające się lokalne gangi, balansuje na granicy anarchii.
Najbardziej parszywym zakątkiem Zaolzia są Owcze Doły leżące nad samym brzegiem Lommy. Rzeka w tym miejscu płynie wolno, zanieczyszczona miejskim brudem, który zbiera się po przepłynięciu przez całe Azeloth. Straż Miejska, rzadko odwiedzająca te tereny, mówi, że Lomma na tym etapie staje się jedyną rzeką na świecie, na której da się obrysować zwłoki. Smród jest równie namacalny. Mieszkańcy Owczych Dołów to smutna, obszarpana zgraja ludzkich wraków i przegrańców żyjących głównie z żebractwa, drobnych kradzieży i zbierania tego, co Lomma wyrzuciła na brzeg.
Z oraz do Azeloth prowadzą trzy gościńce. Szlak Południowy „Złoty” odbija od bram miasta położoną na wysokich filarach estakadą, a w okolicy Karczmy Pod Dziką Gęsią rozwidla się na dwie odnogi: Szlak Wschodni „Złoty”, prowadzący dalej do Anthal i Garielburga, oraz Szlak Zachodni „Stary”, prowadzący do Lofreiten. Szlak Lazurowy prowadzi przez Most Thorana do Posągów Imperialnych, największej okolicznej atrakcji turystycznej, a następnie skręca na północ do księstwa Gaertner. Szlak Północny „Wysoki” prowadzi skrajem rozległych lasów na północnym zachodzie do tartaków i kopalni w Górach Jałowych; jest również najszybszą drogą do Leithy.
Mury miejskie podzielone są na dwa pierścienie: pierwszy, wewnętrzny („wysoki”), biegnie granicami pierwotnej zabudowy grodu, obejmując Górne Miasto, Złote Tarasy oraz Wzgórze Imperatorów. Drugi, zewnętrzny („niski”), obejmuje również pozostałe dzielnice: Uniwersytecką, Dolne Miasto oraz część Doków, które przecina w połowie. Wewnętrzny krąg murów jest uboższy w fortyfikacje, natomiast zewnętrzne mury miejskie to solidne kamienne konstrukcje, połamane zatokami, po których obwodzie w równych odstępach rozstawione są wieże i baszty obronne. Umocnienia obejmują również krenelaż z otworami strzelniczymi, wykusze oraz machikuły. Cała konstrukcja wzmocniona jest magicznymi glifami, a specjaliści z Akademii Magicznej regularnie ją konserwują.
Bramy miastowe są uzbrojone w bronę i organy. Przy każdej ustawiona jest również strażnica. Do miasta nie da się wjechać bez uprzedniej kontroli. Bramy w Azeloth są cztery:
Ponadto w mieście funkcjonują trzy bramy wewnętrzne, również uzbrojone na wypadek potrzeby:
Posterunki przydrożne — rozstawione przy głównych szlakach handlowych w promieniu paru kilometrów od miasta. Stanowią pierwszy punkt obrony — w każdej stacjonuje niewielki oddział zbrojnych, regularnie patrolujący okolice. Aby szybciej zaalarmować siły w mieście, posterunki używają do komunikacji ognisk i znaków świetlnych oraz dymnych.
Straż miejska — zajmuje się utrzymywaniem porządku w mieście oraz dbaniem o bezpieczeństwo mieszkańców. Na jej czele stoi Naczelnik, któremu podlegają Kapitanowie poszczególnych Posterunków. Strażnicy noszą czerwone płaszcze, przez co potocznie nazywani są Czerwonymi, a prześmiewczo Cegłami. Azelocka Straż dzieli się na trzy oddziały:
Koszary — stacjonujące w Azeloth oddziały wojska rozmieszczone są w pięciu budynkach koszar: dwa budynki znajdują się w Górnym Mieście, a trzy w Dolnym Mieście.
Stara Cytadela, nazywana również Fort Carceris — niegdyś odosobniony fort w okolicach grodu, położony na wzgórzu, w toku rozwoju miasta został przekształcony na więzienie i połączony z murami miejskimi. Cytadela zachowała swoje pierwotne umocnienia, takie jak grubość murów i baszty. Fosa, która niegdyś biegła po obwodzie założenia u stóp wzgórza, została obecnie skanalizowana, a zamiast niej wybudowano wilcze doły. Baszty więzienne pełnią również rolę punktów obserwacyjnych. Ograniczono liczbę bram wjazdowych — obecnie do Cytadeli można dostać się jedynie jedną bramą (Więzienną) prowadzącą z Dolnego Miasta. Przy bramie mieszczą się dwie strażnice, a mieszkanie w okolicznych budynkach owiane jest zabobonem o potężnym pechu. Mawia się, że Cytadela to więzienie bez wyjścia i trafienie tutaj oznacza wyrok na życie. Wnętrze fortu zostało dostosowane do potrzeb więziennych. Cele mieszczą się obecnie w starym budynku koszarów żołnierskich. Zachowano pierwotny układ magazynów broni i izb dowódczych, przekształcono je jednak nieznacznie, by móc zagospodarować kuchnię więzienną, salę przesłuchań, szpital więzienny i izbę karną. Centralny budynek Cytadeli, zwany Pałacem Więziennym, pełni funkcję administracyjną. Znajdują się tam biura personelu, zbrojownia, magazyny z zapasami oraz pomieszczenia zarządcy. Woda doprowadzana jest jednym z akweduktów.
Pałac Imperatorski — ostatni bastion obrony, otoczony własnym murem i basztami. Razem ze Starą Cytadelą jest to najbardziej strzeżony teren w mieście. Ochronę pełni tam wyspecjalizowana Gwardia, nosząca czerwone mundury ze złoconymi zdobieniami. Jest uzbrojona w halabardy, kusze i krótkie miecze.
Nieprzychylny: traktowani są podobnie do Elfów, a fakt, że mogą ukrywać swoją tożsamość, nie zyskuje im zwolenników wśród władz. Wilkołaki i Wampiry mogą być uznawane za przydatne i wykorzystywane do pewnych zadań ze względu na swoje wyjątkowe umiejętności, jednak nie mogą awansować w oficjalnych strukturach. Powszechnie uważa się, że przedstawiciele tych ras nie mają prawa pełnić jakiejkolwiek funkcji zwierzchniej nad rasą Ludzi. Każdy oficer Straży Miejskiej, Radny, a także urzędnik miejski na wyższym stanowisku kierowniczym przed przyjęciem awansu lub nominacji zostaje poddany testom, które mają na celu potwierdzenie jego rasy.
„Wielkim Przywilejem” określa się nadane miastom prawo samorządności, wyłączające miasta spod bezpośredniej jurysdykcji lokalnego księcia. Wielki Przywilej pozwalał obywatelom samodzielnie decydować o rozwoju miasta oraz organizować własne struktury władzy, takie jak Rada Miasta. Pierwszym miastem w Imperium, które uzyskało Wielki Przywilej, było Azeloth (2 r. n.e). Z czasem Przywilej został rozciągnięty na inne miasta. Obecnie cieszą się nim wszystkie ośrodki miejskie.
Gmerkowie — konserwatywne stronnictwo polityczne posiadające większość w Radzie Miasta Azeloth od 1362 roku. Skupione dookoła postaci Paula Remfelda, który piastuje funkcję Przewodniczącego Rady. Nazwa stronnictwa wywodzi się od tzw. gmerków, znaków osobistych i rodzinnych, umieszczanych na pieczęciach, przedmiotach użytkowych, wyrobach i różnych budowlach, najczęściej jako sygnatura autora dzieła. Niekiedy przyjmowały kształt stylizowanych kresek bądź symboli przedmiotów. Ugrupowanie skupia przede wszystkim członków bogatych rodów patrycjuszowskich, krytykowanych za nepotyzm i skłonność do obsadzania na wszystkich kluczowych Urzędach swoich stronników. Obecnie odnotowują wyraźny spadek poparcia, zwłaszcza wśród klasy średniej, nazywającej ich kąśliwie dupistami.
Stronnictwo bottgerowskie, zwane kapelusznikami — będące w opozycji do gmerków, stronnictwo polityczne Azeloth skupione dookoła rodzeństwa Hilarii i Ignacego Bottgerów (zwykle widywanych w granatowych, filcowych kapeluszach). Bottgeryści opowiadają się za przeprowadzeniem reformy prawnej na korzyść małych azelockich przedsiębiorców, domagają się także dymisji kilku naczelników Azelockiego Ratusza, jawnie wykorzystujących swoje stanowiska do prywatnych celów. Obecnie bottgeryści posiadają w Radzie pięć głosów (by mieć większość, potrzebnych jest ich siedem).
Piewcy Porządku Przyrody, zwani Chwaściarzami — pomniejsze stronnictwo polityczne Azeloth, regularnie tamujące ruch dorożek, protestujące przy rzeźniach oraz bojkotujące moralnie wątpliwą działalność miejskich tartaków. Główne postulaty PPP to zamknięcie Górnego Miasta dla ruchu dorożek, powierzenie całego transportu Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacyjnemu oraz zarybienie Lommy. Stronnictwo Chwaściarzy znajduje poparcie głównie wśród żaków i miejskiej bohemy, będąc przy tym jednym z bardziej uprzykrzających elementów w życiu porządnych obywateli.
Mniej oficjalną, choć nie mniej realną władzę sprawują w Azeloth główni gracze miejskiego półświatka, powiązani skomplikowaną siecią wpływów i zależności z organami miejskimi. Naturalnym zjawiskiem jest powstawanie mniejszych ugrupowań, choć na planszy zawsze pozostają trzej kluczowi zawodnicy:
Przywódca: Gerbrand „Miedziak” Selton
Terytorium: bramy miejskie
Symbol: złamana moneta — członkowie noszą ją na szyi
Powiązania: kupcy, Straż Miejska, rodzina Selton
Bramiarze to mafijna grupa przestępcza, która skupia się na działaniach wokół bram wjazdowych do Azeloth, od czego pochodzi ich nazwa. Mają swoje sztywne terytorium i nie są zainteresowani rozszerzeniem wpływów na inne części miasta. Główny zysk czerpią z pobierania opłat za ochronę karawan oraz z nakładania sztucznych ceł. Czują się nietykalni dzięki wypracowanym przez lata koligacjom ze Strażą Miejską oraz przemyślanym działaniom — Miedziak pochodzi z rodziny o tradycjach kupieckich, a sam od lat pracuje jako bankier i handlarz. Hierarchia w organizacji jest luźna i nieustrukturyzowana. Każdy może tam działać na własny rachunek, o ile oddaje trybut rodzinie Seltonów.
Przywódcy: Judith Rennu, Arra Stetz, Favar von Nitsk
Terytorium: targowiska, Dolne i Górne Miasto
Symbol: brak, członkowie rozpoznają się poprzez ustalone gesty dłoni
Powiązania: kupcy, politycy, szlachta
Mała Dłoń to silnie ustrukturyzowana organizacja, w której trzech głównych liderów walczy między sobą o strefy wpływów. Obecnymi przywódcami są Judith Rennu, jednooka Hobbitka stopniowo poszerzająca wpływy wśród rzemieślników; Arra Stetz, ludzka kobieta z dojściami w arenie politycznej, oraz Favar von Nitsk, majętny, charyzmatyczny kupiec, również rasy ludzkiej. Każdy z nich ma swoją grupę podwładnych, którzy rozróżniają się wzajemnie poprzez ustalony gest dłoni. Członkowie całej organizacji posługują się między sobą językiem migowym.
Ugrupowanie skupia się na walce o wpływy w rejonie Dolnego i Górnego Miasta, a także większych targowisk, próbując kontrolować usługi. Dobrze prosperujący rzemieślnicy często są pod protekcją Małej Dłoni, jeśli zgodzą się na zmonopolizowanie transportu ich towaru. Wpływy organizacji sięgają również wyższych dzielnic, a główni gracze próbują werbować nowych członków wśród polityków i wysoko urodzonych. To najbardziej upolityczniona ze wszystkich półświatkowych grup.
Przywódca: Ezekiel
Terytorium: portowa część Doków
Symbol: medalion Przedwiecznego, umoczony do połowy w czerwonej farbie
Powiązania: dokerzy, marynarze, wyrzutki społeczne
Szant kontroluje portową część Doków najczęściej poprzez łapówki, wymuszenia i przemyt. Każdy może wstąpić w ich szeregi, niezależnie od płci, rasy lub pochodzenia. Jedynym warunkiem jest przyjęcie wiary w Przedwiecznego i absolutny posłuch wobec przywódcy, Ezekiela, który od lat toczy wojnę z Darsamy Ganson [patrz: NPC], zarządczynią Magistratu Portowego. To brutalni przestępcy wierzący, że swoimi czynami wypełniają wolę Przedwiecznego i że to on daje im przyzwolenie na karanie niewiernych. Można ich rozpoznać po ostentacyjnych symbolach wiary i ciężkim, choć chałupniczym uzbrojeniu — najpopularniejszą bronią są drewniane pałki najeżone gwoździami.
Swoją siedzibę mają w portowej kapliczce Przedwiecznego. Jest to powszechnie znany fakt, a często można dostrzec członków Szantu sprawdzających tych, którzy chcą odwiedzić ołtarz i się pomodlić.
Wyjąwszy główną trójkę, w mieście można usłyszeć o mniejszych i mniej znaczących ugrupowaniach. Ich wpływy nie sięgają tak daleko i często skupiają się głównie wokół nizin społecznych.
Przywódca: Sum — tożsamość nieznana
Terytorium: nieustalone
Symbol: tatuaże ze stworzeniami morskimi
Powiązania: nieustalone
Stosunkowo nowy gracz na arenie przestępczej, ustrukturyzowana grupa wyznająca zasadę sztywnej hierarchii. Członkowie są niesłychanie lojalni swojemu przywódcy zwanemu Sumem — jego tożsamość jest nieznana i trzymana w ścisłym sekrecie.
W ramach przynależności każdy nowy członek tatuuje sobie stworzenie morskie. Na początku wszyscy zaczynają od Płotki. Wraz z awansem tatuuje się Karasie, Liny i Amury. Motyw morski powtarza się nie tylko w symbolice organizacji. Chodzą słuchy o tym, że wrogów Ławicy uśmierca się poprzez kąpiel z węgorzami.
Póki co organizacja nie ma swojego terytorium i wywalczonych wpływów. Są rozsiani po mieście, próbując zdobyć coraz lepsze plecy. Od czasu do czasu widuje się wysoko postawione osobistości z wytatuowanymi rybami.
Przywódca: Duncan Moreaux
Terytorium: Dzielnica Uniwersytecka
Symbol: waga przeważająca się na lewą stronę
Powiązania: prawnicy, windykatorzy, uczeni
Członkowie Prawa Duncana nazywani są obraźliwie Molami. To gang fiskalno-defraudacyjny, zrzeszający łapówkarzy, windykatorów i prawników gotowych bronić przestępców. To ludzie bez skrupułów, doskonale obeznani w prawie i wszystkich jego kruczkach, gotowi podstawić pod nos cyrograf, by tylko uregulować zaciągnięty dług. Współpracują ze wszystkimi gangami w Azeloth i myślą o sobie jako o prawniczych najemnikach. Zarządza nimi profesor Katedry Prawa — Duncan Moreaux. Jego prawą ręką jest Holger Hupp, Niziołek i doktorant.
Przywódca: Adara „Feuer” Feuerstein
Symbol: czerwona chimera z bawolą czaszką zamiast głowy. Maluje się, tłoczy i wyszywa jedynie czaszkę
Terytorium: brak
Powiązania: fałszerze, paserzy, przemytnicy
Chimery to obecnie rozbita grupa, poprzednio zajmująca się szeroko pojętym fałszerstwem i paserstwem. Do roku 1371 byli głównym punktem kontaktu w wypadku potrzeby przemytu kosztowności lub fachowego podrobienia towaru. Stacjonowali w Dolnym Mieście, choć nie mieli w garści całej dzielnicy, a jedynie pojedyncze ulice. W 1372 roku ówczesny przywódca podjął niefortunną decyzję, by przebranżowić się pod kątem handlu magicznymi artefaktami w nadziei na poszerzenie wpływów na bogatsze rejony miasta. Skończyło się to spektakularnym fiaskiem, w efekcie czego Chimery potraciły kontakty, a popyt na magiczne przedmioty okazał się mniejszy, niż im się wydawało. Przywództwo po poprzednim liderze przejął Jakob „Jurny” Estev, który przez kolejne lata niszczył wszystko, co grupa do tej pory zbudowała. W ostatnim czasie do głosu doszła Adara „Feuer” Feuerstein, próbująca wskrzesić Chimerę z popiołów. Jurny i Feuer są w stanie nieustannej wojny cywilnej.
Obecnie zrzeszają pojedynczych członków i nie mają wywalczonego terytorium. Wyglądają na łatwy łup do przejęcia przez większych graczy.
W mieście pojawiają się również rejony, gdzie powstające organicznie gangi trudno nazwać przestępczością zorganizowaną, a jednak echo ich imion odbija się w rozmowach o wpływach. Na Zaolziu, zwłaszcza na ulicy Ząbkowskiej, urzęduje Karakan [patrz: NPC] oraz Ditta Cho, zarządczyni zamtuzu „Czerwona Zatoka”, w którym schronienie znajdują ulicznicy.
Świątynia Chwały Przedwiecznego, zwana Nadkatedrą — główna świątynia Azeloth pod opieką Jego Świętobliwości Wielebnego Roderneya Raffauda znajduje się przy Placu Katedralnym w Górnym Mieście. Budowla została zaprojektowana na planie ośmiokąta o rozpiętości 55,4 m. Fasadę wykonano z marmuru sprowadzonego z najsłynniejszych kamieniołomów Imperium. Wykorzystano słynny biały marmur z Clany, zielony z Lofreiten oraz różowy, wydobywany w okolicach Anthal. Położony w geometryczne wzory kamień zdobi wszystkie elewacje katedry. W najstarszej części, od strony południowej, znajduje się zabytkowy Portal Objawienia Prawdy, bogato zdobiony płaskorzeźbami przedstawiającymi sceny z Świętych Ksiąg. Prezbiterium ukryte jest za rzędem masywnych kolumn, który tworzy złudzenie oddzielonej przestrzeni. Pomiędzy kolumnami umieszczono figury Miłosierdzia, Wiary, Roztropności i Wstrzemięźliwości. Nad znajdującym się w centrum Świątyni ołtarzem głównym, wyrzeźbionym przez Laurensa Von Cocceji, wznosi się imponujące sklepienie. W środkowej części fasady znajduje się rozeta, a nad nią tympanon ozdobiony płaskorzeźbą przedstawiającą wyobrażenie Przedwiecznego. Dwie inne rozety umieszczono nad bocznymi portalami. Wnętrze oryginalnej budowli zdobią wybitne mozaiki oraz freski autorstwa Alberta Natchnionego.
Bazylika Mniejsza pod wezwaniem Błogosławionego Filostrata — mieści się w Dolnym Mieście przy Alei Zwycięstwa i jest pod opieką wielebnego Honorariusza Noeforda. Powstała na miejscu starej kapliczki, która przestała wystarczać wiernym, gdy Dolne Miasto zaczęło się gwałtownie rozrastać. Teraz ustępuje majestatowi tylko Nadkatedrze w Górnym Mieście. Zbudowana na planie krzyża równoramiennego, z kwadratowymi kapliczkami w każdym jego kącie wewnętrznym, zwieńczona strzelistą wieżą w samym centrum krzyżowego planu, ozdobiona symetrycznie rozstawionymi mniejszymi wieżyczkami, stanowi wybitny przykład architektury z piątego wieku. Główny ołtarz, jak w każdej świątyni Przedwiecznego, zajmuje jego symbol, umieszczony nad głową figury Błogosławionego Filostrata, jednego z męczenników z czasów walki o dominację tej religii w Imperium. Boczne kaplice poświęcone są pomniejszym zasłużonym: Błogosławionej Eufrozynie od Cnoty, Błogosławionemu Claudillusowi od Pacierza, Błogosławionej Malateście od Uzdrowienia i Błogosławionemu Thumandowi od Miecza. Dzięki hojnym datkom Dolnomieszczan w dziewiątym wieku dość surowe wnętrze świątyni zyskało piękne witraże w oknach i freski zdobiące sklepienia. W każde wielkie święto Bazylika gromadzi tłumy wiernych z całego pierścienia Dolnych Murów, stąd też wyruszają penhariowe procesje w dniu Błogosławionego Filostrata.
Świątynia pod wezwaniem Błogosławionego Claudillusa od Pacierza — znajduje się w kompleksie zabudowań zakonnych konwentu Pafnucjanów przy ulicy Więziennej w Dolnym Mieście. Powstała w X wieku w miejscu poprzedniej, niewielkiej świątyni. Zbudowana na planie zwykłego czworoboku, złożona jest z prostych brył o surowym i ciężkim charakterze, dach wieńczy kopuła. Grube kamienne mury oraz wąskie otwory okienne i drzwiowe mają podkreślić prostotę i ascetyczność założeń. Ściany świątyni pozbawione są zdobień i rzeźbień, a jedynym unikatowym elementem jest ryta posadzka przed głównym ołtarzem, gdzie w dwóch polach otoczonych bordiurą o motywach roślinnych i zwierzęcych przedstawiono modlące się postacie: na pierwszym panelu kapłana w otoczeniu starca i chłopca, a na drugim mężczyznę, kobietę i dziecko. Obok widnieje napis: „Ci pragną być deptani, aby kiedyś móc wznieść się do gwiazd”. W ołtarzu głównym znajduje się wiekowa ikona błogosławionego Claudillusa w pozie modlitewnej. Wokół niej na całej ścianie rozwieszone są wota dziękczynne: drobne dary składane przez wiernych w określonych intencjach lub jako dowód wdzięczności za wysłuchanie modlitwy. Świątynią opiekuje się Zakon Braci Mniejszych od Wielebnego Pafnuca i nie ma ona stałego kapłana-rezydenta.
Świątynia na Ząbku pod wezwaniem Błogosławionego Lojbe — przysadzista kamienna świątynia na Zaolziu. Prawdopodobnie pierwsze fundamenty zostały położone około II wieku, ale świątynia była wielokrotnie przebudowywana, odbudowywana i restaurowana ze względu na liczne zniszczenia i pożary, jakie nawiedzały ją na przestrzeni lat. Obecna bryła powstała na planie kilku złączonych walców, z czego najniższa część podkreśla miejsce usytuowania ołtarza, a najwyższa — w formie wieży zwieńczonej symbolem Przedwiecznego — mieści dzwonnicę, w której od dawna brakuje dzwonu. Nad portalem wejściowym widnieją niezbyt wprawne płaskorzeźby przedstawiające wznoszącego ręce kapłana, a w ołtarzu mieści się obity posąg błogosławionego Lojbe. Świątynię wybudowano na niewielkim wzniesieniu, z którego wystaje nachylony nad zboczem, ostro zakończony głaz, nazywany Ząbkiem. Legenda głosi, że to właśnie z tego głazu przemawiał i wznosił modły błogosławiony Lojbe, kiedy w pojedynkę (i zwycięsko) stawił czoła Potwornym Anomaliom, które w formie mglistych straszydeł podchodziły pod Azeloth w czasie WDM. Przez długie wieki świątynia na Ząbku stanowiła ważny punkt na szlaku prowadzącym z Doków Azeloth bezpośrednio na Złoty Szlak, z ominięciem miasta; wielokrotnie służyła także za schronienie okolicznej ludności. Kiedy wsie Ząbki zaczęły powoli przemieniać się w przedmieścia Azeloth, a następnie w Zaolzie, świątynia popadła w zapomnienie i ruinę. Obecnie posługę pełni w niej wielebny Mamford Holke, który z determinacją usiłuje chronić powierzone mu w opiekę święte miejsce, a także przyczynić się do nawrócenia niezbyt zainteresowanych tym mieszkańców Zaolzia. Pomimo gorliwych starań i ideałów wielebnego świątynia na Ząbku pozostaje zaniedbanym punktem na mapie Azeloth, częściej służącym jako schronienie dla przestępców lub pole zawierania nielegalnych interesów niż wznoszenia modłów do Przedwiecznego.
W Dolnym Mieście oraz w Dokach znajdują się także mniejsze obiekty kultu, podobne do siebie z wyglądu uliczne kapliczki Przedwiecznego, które są w stanie pomieścić maksymalnie 50 wiernych. Każdą opiekuje się wyznaczony kapłan, każda ma unikalną figurkę jednego z Błogosławionych Męczenników i opatrzona jest symbolem Przedwiecznego. Jedną z bardziej znanych jest ta na ulicy Spadowej: niewielki budynek o fasadzie z ciemnego łupku, przycupnięty i jakby stłamszony, wtłoczony między obłażące z tynku kamienice, niskie i szpetne, jak wszystko w Dokach. Ma ostrołukowe wejście, a nad nim niewielką wieżyczkę, której ostry szpic wieńczy charakterystyczny symbol Przedwiecznego. Naprzeciw drzwi z poczerniałego od starości drewna, w ostrołukowej wnęce stoi niewielki ołtarzyk z obłażącą z farby figurą Błogosławionego Filostrata, mocą Przedwiecznego rozdzielającego wody Lommy. Wokół wierni zapalają świece i zostawiają dary wotywne.
Suwerenny Zakon Świętych Biczowników od Gniewu Bożego — znany również jako Gniewcerze, Żarliwcy lub Żarownicy — ma swoją siedzibę w Złotych Tarasach. Obszerne zabudowania zakonne przylegają bezpośrednio do murów obronnych i tradycyjnie ta część miejskich fortyfikacji znajduje się pod opieką Zakonu. Zakon Biczowników powstał w V wieku, kiedy w całym Imperium rozpowszechniły się herezje godzące w kult Przedwiecznego: jego misją było wytępienie szkodliwych nurtów religijnych, zagrażających politycznej jedności państwa. To właśnie wtedy odbyło się najwięcej pokutnych i karnych biczowań pod Bramą Rzeczną, na placu znanym dzisiaj jako Plac Flagelantów. Zapis o zwalczaniu herezji i obronie wiary w Przedwiecznego i Imperatora znajduje się w Regule Zakonu po dziś dzień, choć obecnie dużo częściej pełnią oni straż honorową podczas oficjalnych uroczystości religijnych lub ścigają kapłanów skazanych sądem świątynnym, pełniąc niejako rolę elitarnego zbrojnego ramienia imperialnego kultu Przedwiecznego.
Coraz więcej mówi się jednak o zamieraniu gorliwości zakonników, którzy dużo bardziej niż pobożną posługą zainteresowani są prestiżem wynikającym z przynależności do Zakonu. W szeregi Biczowników przyjmowani są starannie wyselekcjonowani chętni z klas mieszczańskich, szlacheckich lub arystokratycznych: nowicjusz musi wykazać się stosownymi referencjami oraz nienagannym prowadzeniem się, a także dysponować majątkiem wystarczającym na zakup wyposażenia bojowego oraz utrzymanie konia. Od wielu lat Wielkim Mistrzem jest Winrich Zollner ak Grosserberg, Krasnolud wysokiego rodu znany ze swojego bezgranicznego oddania misji Zakonu, gorliwości w tępieniu herezji, bezwzględnego pilnowania przestrzegania Reguły oraz niewielkiej cierpliwości i wybuchowego charakteru. Przez młodsze pokolenia Żarliwców uważany jest za fundamentalistycznego furiata.
Zakon Braci Mniejszych od Wielebnego Pafnuca — zwanych potocznie Pafnucjanami — znajduje się przy ulicy Więziennej w Dolnym Mieście, tuż obok Bramy Więziennej prowadzącej do Starej Cytadeli. Został założony w X wieku przez wielebnego Pafnucjusza van Foerberga, ówczesnego Wszechkapłana Przedwiecznego, który postanowił wprowadzić drastyczną reformę instytucji religijnych Imperium, przede wszystkim: ukrócić rozpasanie kleru i przywrócić wśród wiernych cnotę Ubóstwa i Pokory. Bracia Mniejsi noszą buro-brązowe habity z szerokimi kapturami, przewiązane sznurem. Zajmują się przede wszystkim dziełem charytatywnym, otaczając opieką najuboższych mieszkańców Azeloth. Codziennie wydają ciepłe posiłki w Jadłodajni dla Potrzebujących przy ulicy Kolineusza Pierwszego, organizują również zbiórki pieniędzy, żywności i odzieży wśród warstw mieszczańskich w ramach Dzieła Dobroczynnego „Chleb Ubogich”. Bure, pokornie pochylone postacie Pafnucjanów często bywają widziane na ulicach Dolnego Miasta, a odgłos proszalnego potrząsania naczyniem na datki stał się charakterystyczną zapowiedzią ich pojawienia się. Pafnucjanie pełnią również posługę wśród więźniów Cytadeli, dążąc do pojednania skazanych z Przedwiecznym i wysłuchując ostatnich modlitw przed wykonaniem wyroku śmierci. Obecnie funkcję opata pełni ojciec Francis Kapistrani, drobnej postury zakonnik znany ze swojego łagodnego charakteru oraz żelaznej woli: choć nigdy nie podnosi głosu, ma wyjątkowy dar przekonywania do swoich idei. Pafnucjanie mają również pod opieką przyległą do zabudowań konwentu, niewielką świątynię pod wezwaniem Błogosławionego Claudillusa od Pacierza.
Zgromadzenie Sióstr Łaski Błogosławionej Pudicity Bruberrecq — zwane w skrócie Bruberkami — ma swą siedzibę w niezbyt urodziwym ceglanym budynku w Górnym Mieście, przy ulicy Opatrzności Bożej. Głównym zadaniem Bruberek jest gromadzenie i wychowywanie w bojaźni Przedwiecznego dzieci niechcianych, porzuconych i osieroconych. Prowadzą sierociniec i szkołę, a także pensję dla starszych już panien, w której owe panny przyuczają do pracy w gospodarstwie domowym, często dając im szansę zaczepić się w zamożnych domach w charakterze wykwalifikowanej służby. Budynek należący do Zgromadzenia mieści w sobie zarówno objętą klauzurą część przeznaczoną wyłącznie dla sióstr, jak i pokoje i szkółkę dla sierot, którymi Bruberki się opiekują. Otoczony jest murem i niewielkim jesionowym parkiem przechodzącym w Cmentarz Niewiniątek, gdzie chowane są te nieszczęsne sieroty, którym nie udało się dożyć dorosłości. Bruberki noszą beżowe habity przewiązane sznurami korali z czereśniowego drzewa. Korale te, zwane pudicitas, służą do odmawiania modlitw spisanych przez Błogosławioną Pudicitę, ale złośliwi twierdzą, że siostry używają ich do karania biciem swych krnąbrnych podopiecznych. Obecną Matką Przełożoną Bruberek jest Emma Eicher-Kronplatz, kobieta surowa, rozmiłowana w cnocie czystości i prawdomówności, ponoć z pochodzenia Ostwaldka, bardzo jednak pobożna i oddana służbie Imperium.
Konwent Sióstr Przedwiecznego Miłosierdzia — zwanych potocznie Mizerykordiankami, Szarytkami od koloru habitów lub prześmiewczo Eutanatorkami — znajduje się w Dokach przy Placu Flagelantów. Mieści się w otoczonym murem z białego wapienia kompleksie kilku budynków, z których największy stanowi objęte klauzurą dormitorium sióstr. Przylega doń refektarz, do którego dopuszczani są goście konwentu, kaplica Przedwiecznego i niewielki szpitalik przeznaczony głównie na wewnętrzne potrzeby sióstr. Konwent posiada także budynki gospodarcze, niewielki ogród i sad, gdzie hodowane są rośliny na potrzeby aptekarskiego laboratorium i konwentowej kuchni. Na teren zakonu można dostać się przez furtę, zawsze strzeżoną przez siostrę furtiankę. Mizerokordianki zajmują się leczeniem ubogich, których nie stać na opłacenie usług medycznych. Łączą metody konwencjonalne z magicznym darem uzdrowicielskim, który, jak wierzą, zsyła na nie Przedwieczny. Codziennie kilkadziesiąt szaroodzianych sióstr opuszcza mury zakonu i udaje się w biedne rejony Azeloth, niosąc ulgę w dwóch formach: chorych leczą, a nierokujących miłosiernie dobijają. Opiekują się głównie prostytutkami, samotnymi matkami, żebrakami i wszelką biedotą. Nikomu nie odmawiają swego daru; naczelnym założeniem ich posługi jest krzewić wiarę w Przedwiecznego dobrymi czynami, kazania i potępienie za grzechy zostawiając kapłanom ze świątyń. Mizerykordianki, oprócz posługi wśród ubogich, słyną również z produkcji leczniczych nalewek. Nawet mało bogobojni cierpiący przybywają do nich choćby po Specjalną Nalewkę Bursztynową siostry Nasturcji. Siostra Nasturcja, drobna, pomarszczona staruszka, jest naczelną aptekarką konwentu, a jej osławiona pracownia mieści się w podziemiach kompleksu zakonnego. Obecną Matką Przełożoną konwentu jest Innocencia Trige, kobieta szalenie inteligentna, sprawnie zarządzająca zakonem, nie posiadająca jednak uzdrowicielskiego daru magicznego. Mizerykordianki zajmują się także Domem Nieszczęsnej Matki mieszczącym się niedaleko samego konwentu, na ulicy Rybackiej, w świeżo odremontowanej kamienicy.
26 r. p.n.e. — założenie grodu Azeloth na Wzgórzu Imperatorów
2 r. p.n.e. — przyznanie praw miejskich Azeloth
_____________________
WDM (Wielka Destabilizacja Magii) — błog. Lojbe odgania magiczne anomalie spod Azeloth
_____________________
2 r. n.e. — ogłoszenie Azeloth stolicą Imperium, nadanie Wielkiego Przywileju
10 r. n.e. — powstanie Akademii Magicznej w Azeloth
II w. — powstanie Górnego Miasta, budowa Nadkatedry, pierwsze fundamenty świątyni na Ząbku
IV w. — powstanie Dolnego Miasta
V w. — budowa Bazyliki Mniejszej w Dolnym Mieście, okres herezji, powołanie Zakonu Biczowników
424 — wielki pożar Górnego Miasta, odbudowanie według planu „Nowego Miasta”
430 — budowa Łuku Triumfalnego na granicy Górnego i Dolnego Miasta
505 — powstanie Uniwersytetu Azelockiego
791 — budowa nowego Ratusza
X w. — reforma religijna Pafnucjusza van Foerberga, powołanie Zakonu Pafnucjanów, budowa świątyni pod wezw. błog. Claudillusa od Pacierza
986 — wielka reforma edukacji wyższej, przeniesienie Akademii Magicznej do nowego gmachu
1001 — powstanie filii Szpitala Uniwersyteckiego w Dokach
1076-78 — budowa Teatru Imperialnego
1355 — mianowanie wiel. Roderneya Raffauda na stanowisko Wszechkapłana
1359 — śmierć Fabiana Battenhoff
1362 — mianowanie Paula Remfelda na stanowisko Przewodniczego Rady Miasta Azeloth, Gmerkowie zyskują większość
1368 — mianowanie Havela Svobody na stanowisko Namiestnika Azeloth
1969 — wybór Ignacego Bottgera do Rady Miejskiej Azeloth
1370 — śmierć Sicstusa II, koronacja Verais Rion
1372 — upadek gangu Chimery
1373 — mianowanie Alnaira Quendrona na Komandorię Azeloth
1376 — mianowanie Veniciusa Milana na stanowisko Naczelnika Azelockiej Straży Miejskiej
4 Sakhala odbywa się w mieście huczna Parada Smoków, rozpoczynająca się na Wzgórzu Imperatorów i sunąca Aleją Imperatorów ku Łukowi Triumfalnemu. Po zmroku tradycyjnie odbywa się wtedy pokaz sztucznych ogni.