24 Asvarba (maja) 1374 roku, środkowy Ostwald, Zuerstein
Luminus świecił jasno nad obozowiskiem oddziału Czcicieli Życia. Oddziału owianego legendą wśród wyznawców, oraz przeklinanego przez niewiernych, dowodzonego przez fanatycznego krzyżowca i główną kapłankę Telinę. Wydawałoby się, że wszyscy obozie śpią. Ale bardzo uważny obserwator zauważyłby stanowiska wystawionych straży. Nie zauważyłby jednak, że również główna kapłanka ma kłopoty ze snem. Kobieta spędziła w podróży większość swojego życia. Spokojny sen nie powinien być więc dla niej problemem. Tym razem było to złudne założenie. W jej snach pojawił się on. Postać o dziwnej, zniekształconej twarzy. Tą postacią było tajemnicze Bóstwo o imieniu Stotwarzowid.
Obrady czwórki Czcicielek Życia odbyły się 24 Asvarba 1374 roku w sali obrad w mieście Zuerstein, czyli trzy tygodnie po śnie Teliny, której 3 Asvarba 1374 objawiło się podczas snu bóstwo, które nazwało siebie Stotwarzowidem. Podczas zebrania Telina opowiedziała wszystkie informacje, jakie przekazał jej Stotwarzowid, swoim podwładnym bojowniczkom o wiarę. Informacje te wystarczyły do podjęcia chęci reformy w szeregach Czcicieli Życia, mającej na celu szereg zmian i rozbudowań w koncepcji kultu, który, do tej pory, nie był żadnym zbrojnym ani duchowym przedstawicielstwem żadnego z bogów wyznawanych na terenach środkowego Ostwaldu i wschodniej części Tenshavaru. Po odbytej naradzie, w której uczestniczyły Telina, Christie, Ekumeleke i Raissa, rozeszły się one po terenach zajętych przez dotychczasowych Czcicieli Życia, by poinformować członków swej wiary, że od tej pory nazywają się Kultem Stotwarzowida. Kapłanki miały w swych zamiarach głosić także główne założenia zreformowanej wiary, a także chciały przybliżyć swoim wiernym samą postać nowego boga, który zdecydował się wziąć pod swą opiekę kult i wszystkich jego członków.
Na wstępie należy powiedzieć, iż opisywany kult nie jest powiązany z żadną oficjalną religią występującą w Fallathanie. Jest to wiara, będąca efektem subiektywnej wizji kapłanki, która pod wpływem niezidentyfikowanych zrządzeń i przypadków losów, staje się główną kapłanką opisywanego bóstwa. To pod wpływem jej sennej wizji powstaje alternatywna wiara nie powiązana z żadną inną oficjalną religią występującą w Fallathanie.
Nazwa bóstwa: Stotwarzowid
Cechy charakteryzujące bóstwo: groza, zdumienie, podziw
Symbolika: Symbolem Stotwarzowida są wszelkiego rodzaju przedmioty, które powodują zmianę wyglądu twarzy jego wyznawcy:
- Maski: Wyznawcy Stotwarzowida noszą na twarzach maski przedstawiające różne zdeformowane, jak i niezdeformowane wizerunki swojego boga. Ma to na celu pokazanie różnorodności charakterów wyznawanego przez nich bytu. Czyli jego ognistego i zmiennego temperamentu, który sprawia, że raz jest on przychylny i troskliwy dla swego wyznawcy, innym razem obojętny, a w wyjątkowo niefortunnych momentach może być nawet karcący i mściwy.
- Tatuaże na twarzy: Jeśli jakiś wyznawca Stotwarzowida nie chce, albo z jakiś innych względów nie może nosić na twarzy maski demonstrującej jego przynależność do kultu, może zamiast tego wytatuować swoją twarz, używając różnobarwnego tuszu. W niektórych kręgach wyznawców Stotwarzowida, szczególnie tych, którzy podróżują po Fallathanie, jest to nawet bardziej wskazany dowód wiary w bóstwo, gdyż jest wygodniejszy, a jednocześnie dowodzi niezachwianej wiary, gdyż trudno się go pozbyć.
- Makijaż twarzy: Innym symbolem wierzącego w Stotwarzowida jest malowanie sobie twarzy we wszystkie z możliwych kolory tęczy. Ma to na celu zróżnicowanie wyglądu wyznawców bóstwa i sprawienie, że każdy z nich posiadać będzie twarz inną od reszty, a więc całkowicie udokumentować graficznie to, iż jego bóg - jak sama jego nazwa wskazuje - nie jest stały i może wstępować w obdarzonego różnym charakterem swojego wyznawcy.
Z ogólnie dostępnych i obowiązkowych dla każdego wyznawcy, rodzajów makijażu twarzy wyróżnia się:
-makijaż oczu (polikolorystyczny)
-makijaż ust (polikolorystyczny)
Wygląd: Jest to bóstwo o stu twarzach, może wyglądać jak wioskowy głupek, a może mieć też oblicze najmądrzejszego z mędrców. Jest to losowy obraz istoty człekopodobnej, która jednak zawsze posiada w cechach charakterystycznych swego wyglądu maskę lub tatuaże i makijaż twarzy.
Historia bóstwa: Poznana historia bóstwa nie sięga wieków wstecz i przedstawia się mniej więcej tak: Pewnej nocy, pewna kapłanka miała pewny sen połączony z wizją istoty w kolorowej i jaskrawej masce, która przedstawiła się jej jako Stotwarzowid. Nakazała jej podróż do pogańskiej krainy, w której nikt nie wierzy w nic, i przedstawiła jej swoją wizje na utworzenie wspólnoty religijnej opartej na swojej osobie. Opisała kapłance wszystkie najważniejsze reguły, jak i dogmaty, które będą niezbędne do stworzenia wspólnoty. Następnie zdjęła maskę i na jej twarzy można było ujrzeć różnego rodzaju tatuaże i makijaż twarzy będący zlepkiem różnych kolorów. Wydarzyło się to 3 Asvarba 1374 roku. Na końcu swego wystąpienia bóstwo powiedziało jedno zdanie, które kapłance najbardziej utkwiło w pamięci. „Błądzę po tych ziemiach od wieków, byłem świadkiem wojen, kataklizmów, rzezi niewinnych, jak i zniewolenia pokonanych. Nadszedł czas na moje zmartwychwstanie. Niechaj ci, którzy żyli kiedyś zwykłym życiem, odrodzą się na nowo w nowych ciałach i z nowymi obowiązkami.”
Reguły i dogmaty wiary: Kilka dogmatów i reguł wiary w Stotwarzowida, które tajemnicza istota przedstawiająca się właśnie jako ów bóg przekazała jego pierwszej kapłance w wizji sennej 3 Asvarba 1374 roku:
-Osełka, choć ostrzy to sama jest tępa.
-Dobre krowy dają dużo mleka, a złe tylko ryczą i zjadają to, co tym dobrym się podsypuje.
-Choćbyś drążył niektóre skały diamentowymi kropelkami utkanymi z diamentowych łez, to i tak nie uda ci się przez nie przebić, bo żeby to zrobić, ktoś inny wcześniej musiałby wyżłobić w nich szczelinę brylantowym łomem odlanym z brylantowych cierni.
-Kto długo śpi, ten ma nudne życie, ale piękne sny (albo piękne koszmary, zależy, kto co lubi).
-Nawet osioł w końcu daje za wygraną, ale niektóre istoty nie, lecz to dobrze, bo to je właśnie odróżnia od osłów.
-Prawdziwym wyzwaniem jest przez całe życie chodzić w masce.
Najważniejszy dogmat religijny:
Każdy ma swoje życie i swój świat, każdy podąża swoją drogą i każdy ma prawo wierzyć w swojego Stotwarzowida, lecz jeśli ktoś nie wie, że Stotwarzowid istnieje, to trzeba go w jakiś sposób o tym uświadomić.
Obrzędy i święta: Święto Czarnych Masek - obchodzone w najdłuższy dzień roku; tego dnia głównym zadaniem wyznawcy jest noszenie przez cały dzień czarnej maski i wystraszenie minimum trzech osób, które nie należą do kościoła Stotwarzowida. Maski muszą być upiorne z wyglądu, a celem takiego przestraszenia niewierzącej w Stotwarzowida osoby, jest uświadomienie jej, że strach sprawia, że istota zaczyna doceniać później życie, którym wcześniej gardziła.
Miejscem kultu wiary w Stotwarzowida będzie jedna i jedyna świątynia wybudowana w miejscu, w którym powstanie jego pierwsza wspólnota, do której każdy członek wspólnoty przynajmniej raz na pięć lat powinien się wybrać, o ile jego stan zdrowia mu na to pozwala. W miejscach bardzo oddalonych od głównej świątyni, dopuszcza się wzniesienie posagu kolosalnej maski, do której wierzący mają przynajmniej raz na tydzień się modlić.
Relikwie: Dla każdego członka wspólnoty przez całe jego życie relikwią będzie jego pierwsza maska, którą ma się ten osobnik opiekować i którą ma chronić oraz którą ma trzymać w bezpiecznym miejscu, tak, aby jej nigdy nie stracić.
Kapłani: Kapłani Stotwarzowida są zobowiązani do rozprzestrzeniania na świat informacji o jego istnieniu. Inne obowiązki kapłanów Stotwarzowida:
- opieka nad główną świątynią lub lokalnym posągiem maski,
-krzewienie wiary w Stotwarzowida,
-obowiązek noszenia maski w głównej świątyni lub w pobliżu posągu maski,
-wykonywanie wiernym kolorowych tatuaży na twarzach.
24 Asvarba 1374 roku kult do tej pory zwany jako „Czciciele Życia” zmienia swą nazwę na „Kult Stotwarzowida”.
Wieść powiązana z sesją: [FG][CŻ-STO]Dziwny sen
Autorstwo wieści: Raissa [813]
Redakcja i korekta: Qu'essan [1]