Strażnik Sztormu, Komandor Piechoty Morskiej Garnizonu Lornar Thalion Berethor

Ma spokojną twarz, a w jego oczach widać skupienie i zmęczenie. Nie wygląda na starego, ale każdy, kto go zna, wie, że przeżył więcej niż większość oficerów.
Na polu bitwy jest szybki i skuteczny. Nosi lekką, ciemnozieloną zbroję z mithrilu i skóry. Zawsze dba o swój sprzęt. Przy pasie nosi dwie zakrzywione klingi. Jest wysoki i silnie zbudowany. Jego głos jest spokojny, ale budzi respekt.
Thalion Berethor to Elf, którego ojcem jednakże był Człowiek i to niskiego urodzenia, co czyni Thaliona rzadkością wśród wyższych oficerów Lornar. Jego umiejętności i doświadczenie sprawiły jednak, że nikt nie podważa jego pozycji. Będąc rotowany w strukturach Armii Zjednoczonego Amarth, przez lata służył w trudnych warunkach — od mokradeł po mroźne wybrzeża.
Żołnierze szanują go nie tylko za dowodzenie, ale też za opanowanie i sprawiedliwość. Jest stanowczy, ale nie okrutny. Uczy żołnierzy, jak przetrwać w najcięższych warunkach. Sam najlepiej wie, co znaczy przeżyć to, co inni uznaliby za niemożliwe.
W czasie inwazji Szponu jego decyzje ratowały życie setkom Elfów. Nie szuka chwały. Wystarczy mu, że jego podkomendni wracają z pola bitwy żywi. To właśnie dlatego jego obecność wywołuje ciszę i szacunek, nawet wśród innych dowódców.