Muskularna sylwetka Isabel napina się pod jej lnianą koszulą i skórzaną kamizelką, obie poplamione solą i winem. Poszarpana blizna biegnie od obojczyka do linii żuchwy, dar po nadmorskiej potyczce. Jej bursztynowe oczy wypatrują zdobyczy jak u urodzonego drapieżnika, nawet w ludzkiej postaci. Jest Wilkołakiem.
Jej temperament płonie jak zapalony lont, szczególnie gdy kwestionowana jest jej lojalność wobec Tetrarchy Perto de Nuvens. Ceni hierarchię stada, ale irytuje ją biurokratyczna dyplomacja, preferując bezpośrednie działanie. Nie ufa wampirom, warcząc, że „wysysają honor do cna swoimi intrygami”.